11 kwietnia 1657 r. w czasie tzw. „potopu” w Modliborzycach koło Opatowa doszło do spotkania króla Szwecji Karola X Gustawa z jego sprzymierzeńcem księciem Siedmiogrodu Jerzym II Rakoczym. Dążący do rozbioru Rzeczypospolitej władcy wzięli udział w wystawnej uczcie i przeglądzie wojsk oraz postanowili dokonać przeprawy swych wojsk przez Wisłę. Podczas spotkania wywiązała się strzelanina, w której zginął książę nassauski Filip. Następnego dnia, po naradzie wojennej, wojska najeźdźców pomaszerowały przez Ćmielów w kierunku Zawichostu w celu przeprawienia się na drugi brzeg Wisły. Pobytowi wojsk szwedzkich i siedmiogrodzkich (Węgrzy, Mołdawianie i Kozacy) w naszym regionie towarzyszyły niewyobrażalne rzezie ludności polskiej i żydowskiej, grabieże oraz zniszczenia, które nie ominęły również m.in. Ćmielowa i Ostrowca. Tego dnia najbardziej ucierpiał Połaniec ponieważ Siedmiogrodzianie spustoszyli i spalili miasto, a znaczną część jego mieszkańców wymordowali.

Spotkanie monarchów w obozie wojskowym w Modliborzycach.

poprzednie następne
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki czytaj więcej